Tajlandia / morze Andamańskie
Zatoka Phang Nga / morze andamańskie to absolutny cud natury. Zapraszam na rejs po najpiękniejszych zakątkach Tajlandii i morza Andamańskiego w nieśpiesznym rejsie katamaranem. Trasa naszego rejsu przebiega m.in. przez zatokę Phang Nga, Koh Hong, Krabi, Khao Phing Kan (James Bond Island), Panyi, Hong, Rai Leh, Koh Phi Phi Don, Phi Phi Le, Khai Nui, Nakha Yai czyli wszystkie najważniejsze miejsca w których trzeba być 🙂
1. 2025.03.08 – 2025.03.15 (2025/11)
2. 2025.03.15 – 2025.03.22 (2025/12)
3. 2025.03.22 – 2025.03.29 (2025/13)
tu sprawdzisz czy mamy jeszcze wolne miejsca: https://sailskipper.pl/rejsy/
Każdy kto słyszy o Tajlandii od razu kojarzy z niesamowitymi obrazami strzelistych wapiennych skał porośniętych soczystą zielenią wyrastających z wody o niesamowicie soczystych odcieniach turkusu oraz białe plaże oddzielające ciepłe morze Andamańskie od soczystej zieleni lasów i palm. To właśnie tu będziemy żeglować naszym wygodnym katamaranem wyposażonym w generator i odsalarkę, odwiedzimy tylko najbardziej spektakularne i najpiękniejsze miejsca. A po rejsie lub przed, zachęcamy przynajmniej do 5 dni zwiedzania Tajlandii wraz z załogą 🙂
Te rajskie krajobrazy wręcz zachęcają do nurkowania i kąpieli wśród licznych, kolorowych raf koralowych oraz żółwi morskich i kolorowych egzotycznych ryb. Będziemy zasypiali i budzili się w tych rajskich krajobrazach, to będzie nasza codzienność 🙂 Termin też nie jest przypadkowy, to początek sezonu, już w porze suchej i gdy uroku tych rajskich scenerii nie przysłaniają jeszcze tłumy turystów, a wszystko będzie w przedsezonowych cenach.
Na naszej trasie znajdą się m.in.:
Phang Nga, Koh Hong, Krabi, Khao Phing Kan (James Bond Island), Panyi, Hong, Rai Leh, Koh Phi Phi Don, Phi Phi Le, Khai Nui, Nakha Yai
Rejs w Tajlandii po najpiękniejszej jej części, po morzu Andamańskim. Termin nie jest przypadkowy, to początek sezonu, już w porze suchej, gdy uroku tych rajskich scenerii nie przysłaniają jeszcze tłumy turystów, a wszystko jest w przedsezonowych cenach.
Już pierwszego dnia postaramy się wypłynąć na wyspę Koh Nakha Yai (lub Ko Wa Yai, w zależności od wiatrów), gdzie spędzić tam wieczór i noc. Następnie udamy się na Koh Hong – to tutaj znajduje się słynna jaskinia, która wychodzi na śródlądowe jezioro otoczone klifami. Koniecznie pojawimy się na Khao Phing Kan, najbardziej znanej jako Wyspa Jamesa Bonda tu też warto spędzić noc. Tutejsze krajobrazy zachwyciły również scenarzystów ponad 30 innych znanych filmów w tym Gwiezdnych Wojen. W Ao Thalin będzie można wybrać się na wycieczkę kajakiem przez namorzyny, w których żyją małpy i wiele różnych gatunków ptaków. Na Panyi, pływającej rybackiej wiosce, która na każdym robi wrażenie, spróbujemy uzupełnić prowiant w ryby i owoce morza oraz przyjrzymy się panującym tu zwyczajom. Na Koh Hong East, jeśli będziecie chcieli, można spróbować słynnych tajskich masaży. Stąd popłyniemy w kierunku wyspy Koh Dam Kai „Chicken Island” gdzie w czasie odpływu można przejść suchą stopą po odsłaniającej się piaszczystej plaży z jednej wyspy na drugą. Kolejny obowiązkowy punkt naszego rejsu to Koh Phi Phi Don – uważaną za jedną z najpiękniejszych wysp na świecie – po południu rzucimy tu kotwicę, żeby z morza podziwiać tą wyjątkową scenerię w ciepłej barwie promieni zachodzącego słońca. Kolejna wyspa z niesamowitymi klifami to Koh Phi Phi Ley, jej piękno zachwyciło również scenarzystów filmu „Plaża” z Leonardo Di Caprio. Odwiedzimy też malutką Koh Kai Nai, piękną małą wysepkę z nieskazitelnie czystymi białymi plażami. W zatoce znajdziemy również niemal dziewicze wyspy takie jak Koh Yao Yai i Koh Yao Noi z pięknymi piaszczystymi plażami i palmami. Cały ten rejon to niezwykłe miejsce z osobliwymi obrazami nie przypominającymi żadnego innego rejonu na świecie.
Przed nami podróż po rajskich krajobrazach gdzie turkus wody, piasek, wapienne skały i soczysta zieleń występują tylko w najbardziej soczystych odcieniach tych barw. Jeśli jeszcze nie byłeś w tym miejscu na pewno się w nim zakochasz, a jeśli już byłeś, poznasz je z zupełnie nowej strony – z dużo lepszej perspektywy – z pokładu katamarana, który daje możliwość przebywania w tym magicznym miejscu w niesamowitej bliskości.
Bangkok w 2 dni przed rejsem
(dla chętnych)
Dwa dni przed rejsem zapraszamy wszystkich chętnych do krótkiego zwiedzania Bangkoku bez względu na to czy chcą uczestniczyć w zorganizowanej części lądowej po rejsie. W tym czasie pokażemy Wam absolutnie najważniejsze rzeczy których trzeba i warto tu doświadczyć.
Tą część organizujemy dla Was sami, bez kosztów biura podróży, marży, pokrywacie tylko koszty związane z organizacją pobytu, transferów i zwiedzania. Koszt będzie zależny od ilości zainteresowanych osób. To też doskonały czas na integrację załogi 🙂
Dzień 1
(6.03 lub 20.03)
Przylot do Bangkoku, transfer do hotelu z barem i basenem na dachu oraz kolacja w China Town.
Dzień 2
(7.03 lub 21.03)
Śniadanie, przejazd tramwajem wodnym rzeką i zwiedzanie Wielkiego Pałacu Królewskiego oraz Świątyni Szmaragdowego Buddy. Przejście (przepłynięcie promem) i zwiedzanie Świątyni Świtu, powrót do hotelu metrem i obiad w restauracji lub street food i zakupy. Wyjście na miasto, oglądanie panoramy miasta z Mahanakhon SkyWalk w Bangkoku i kolacja na targu nocnym.
Dzień 3
(8.03 lub 22.03)
Transfer na lotnisko i lot na Phuket, transfer do mariny, zaokrętowanie, zakupy i wypłynięcie z portu.
[ rejs, opis w dziale 'przebieg rejsu’ poniżej ]
Zorganizowana część lądowa po rejsie
(dla chętnych)
Jeśli jesteś zainteresowany zorganizowaniem Ci części lądowej przed lub po rejsie, nasi zaprzyjaźnieni przewodnicy, organizatorzy takich wypraw na stale mieszkający w Tajlandii zorganizują to dla Was. Koszt zależnie od ilości chętnych oraz czasu trwania. Jeśli wyrazisz takie zainteresowanie otrzymasz propozycję cenową oraz konkretny plan. Natomiast Jeśli chcesz indywidualnie zwiedzać i potrzebujesz tylko konkretnych wskazówek i rad, chętnie Ci je przekażemy i doradzimy gdzie i jak zwiedzać. Ta część nie jest elementem oferty rejsu ale na pewno będzie to przysłowiowa wisienka na torcie po zapierającej dech w piersiach tygodniowej dawce tych niesamowitych widoków malowanych przez naturę.
Samodzielne zwiedzanie po rejsie
Jeśli chcesz sam zwiedzać po rejsie udzielę CI wszelkich wskazówek co warto zwiedzić, jak się tam dostać, jak się poruszać po tej części Azji, na co uważać i jak szukać transferów itp..
Warto zwiedzić część lądową z jej okazałymi zabytkami architektury i poznać zwyczaje tej egzotycznej i wciąż jeszcze zachowującej swój styl Tajlandii. Warto na tą część przeznaczyć przynajmniej 5-7 dni. Samą drogę pomiędzy Phuket a Bangkokiem najlepiej pokonać lokalnymi liniami lotniczymi, koszt przelotu to ok. 25-50€. Stąd warto wybrać się do Ayutthaya ze słynnymi świątyniami z listy UNESCO, Mae Klong, Damnoen Saduak, Kanchanaburi oraz oczywiście sam Bangkok na który zawsze będzie mało czasu bez względu na to ile na niego przeznaczycie 🙂 Zostańcie na lądzie minimum 5 dni, 7 to już optymalny czas. Jeśli zdecydujecie się na nieco dłuższy pobyt to warto udać się na północ do Sukhothai, Si Satchanalai, Chiang Mai oraz Chiang Rai. Szybko można dostać się z Bangkoku również do Kambodży, do Siam Reap i zwiedzić absolutnie unikatowy kompleks świątyń Angkor Wat, absolutnie warto! Jeśli macie jeszcze trochę czasu to wybranie się do Wietnamu i zwiedzanie tuneli Wietkongu oraz delty Mekongu przyprawi Was o niezapomniane przeżycie.
Nieodzownym elementem tej części jak i samego rejsu będzie kuchnia, będziemy podążać za najlepszymi miejscami z lokalną kuchnią z dala od miejsc przeznaczonych dla turystów zachowując sprawdzone zasady jak i co jeść i pić, a czego nie.
Przebieg rejsu
Początek i koniec rejsu w Ao Po Grand Marina, Phuket.
Zaokrętowanie: w pierwszym dniu od godz. 13:00, wyokrętowanie ostatniego dnia do godz. 10:00.
Trasa rejsu przebiega przez Phang Nga, Koh Hong, Krabi, Khao Phing Kan (James Bond Island), Panyi, Hong, Rai Leh, Koh Phi Phi Don, Phi Phi Le, Khai Nui, Nakha Yai.
Długość trasy to 150Mm (średnio ok. 20Mm dziennie),
którą pokonamy w ciągu ok. 30h godzin żeglugi.
Rejs zaczynamy na Phuket w marinie Ao Po [tutaj]. Okrętujemy się na katamaranie nie wcześniej niż o godz. 13:00 pierwszego dnia, prowiantujemy jacht, dokonujemy odprawy i jeszcze tego samego dnia wyruszamy do pierwszego punktu naszej trasy. Wybór kierunku – na północ czy na południe, będzie zależał od kilku czynników. Po pierwsze od tego, o której porze dnia ruszymy i w jakiej sekwencji pływu będziemy oraz od warunków meteo.
Zatoka Phang Nga skrywa mnóstwo niespodzianek, znajduje się tu wyspa Khao Phing Kan zwana wyspą Jamesa Bonda która zachwyciła scenarzystów ponad 30 znanych filmów w tym kultowych przebojów z Agentem 007 czy Gwiezdnych Wojen. Ale znajdziemy tu też niemal dziewicze wyspy takie jak Koh Yao Yai i Koh Yao Noi z pięknymi piaszczystymi plażami i palmami. To niezwykłe miejsce z osobliwymi krajobrazami nie przypominającymi żadnego innego rejonu na świecie.
Niezbędne dokumenty: paszport z terminem ważności min. 6 miesięcy od dnia przylotu do Tajlandii.
Szczepienia: brak wymogu, zalecenia: WZW A.
Charakter rejsu
Rejs szkoleniowo-stażowy, to znaczy że doświadczenie żeglarskie nie jest wymagane – ale jeśli chcesz to czeka na Ciebie dużo nauki i praktyki oraz zaświadczenie PZŻ o odbytym stażu morskim.
W planie nocne postoje w portach i na kotwicy, wedle możliwości i chęci załogi również nocne pływanie. Dużo okazji do zwiedzania, kąpiele, nurkowanie, całodniowe postoje w ciekawych miejscach, trekking.
Cena
- cena za 1 osobę:
a) 1110€ lub 4890zł za miejsce w kabinie jednoosobowej (skipperskiej)
b) 1350€ lub 5940zł za miejsce w kajucie dwuosobowej (mniejszej) z łazienką poza kajutą
c) 1490€ lub 6600zł (za 1 miejsce w kabinie dwuosobowej)
płatne w 3 równych ratach - składka burtowa (w tym Twoje wyżywienie i wszelkie opłaty):
ok 4.000 BTH + 100€ (w sumie ok. 200€) - kaucja zwrotna: 100€
inne:
- jeśli wybierasz się sama/sam co do zasady dzielimy kajuty na męskie i żeńskie więc dostaniesz miejsce w odpowiedniej kajucie.
- kajuta dla jednej osoby na wyłączność: +100% ceny
- pościel i ręczniki dla każdego w ramach opłaty portowej (transit-log).
Teraz podróżuj na nasze rejsy NO STRESS, przygotowaliśmy dla Ciebie ubezpieczenie na wypadek rezygnacji lub przerwania z podróży w różnych przyczyn losowych, jest ich na prawdę wiele… Ubezpieczenie to doskonale sprawdziło się w czasach ostatniej pandemii.
https://sailskipper.pl/ubezpieczenie-na-wypadek-rezygnacji-z-podrozy/
Rezerwacja
rezerwacji możesz dokonać poprzez wypełnienie i wysłanie formularza znajdującego się tutaj:
FORMULARZ – ZGŁOSZENIE NA REJS
po wypełnieniu online i przesłaniu go do nas potwierdzimy, Ci dostępność miejsca oraz prześlemy dane do przelewu zaliczki, na wpłatę lub potwierdzenie wpłaty zaliczki czekamy 2 dni – tyle trwa Twoja rezerwacja. Po tym czasie nie gwarantujemy dostępności miejsca – zadzwoń lub spytaj czy jest dla Ciebie jeszcze miejsce aby dokonać kolejnej rezerwacji. 🙂
Inne
UWAGA: Kapitan zawsze bierze pod uwagę preferencje załogi co do przebiegu trasy, jednakże, ze względu na prognozowaną pogodę oraz zważywszy na subiektywną ocenę umiejętności załogi i jej stan – dbając o jej bezpieczeństwo, kapitan może podjąć decyzję o zmianie zarówno trasy rejsu jak i portów początkowego i końcowego.
Transfery
Połączeń jest cała masa, szybszych, tańszych, z długą przesiadką i czasem na zwiedzanie np. Doha albo Istambułu… niech to będzie już początkiem przygody – ja będę szukał takiego właśnie połączenia. Dlatego warto też z dużym wyprzedzeniem zarezerwować miejsce na rejsie aby pozgrywać transport. W tym roku rekordowo tanie udało się zestawić połączenia za ok 1200zł w dwie strony, a tzw. normalne ceny plasują się w okolicach 2000-2400zł w dwie strony. Jeśłi szukasz najtańszych lotów polecam szukać z Berlina lub Aten liniami Scoot z przesiadką w Singapurze.
Najlepiej dolecieć do Phuket, stamtąd już tylko kawałeczek do portu, dla chętnych zorganizujemy z lotniska transfer w pierwszym i ostatnim dniu rejsu.
przylot – najpóźniej w dniu rejsu, najlepiej do Phuket.
powrót – najwcześniej w ostatnim dniu rejsu najlepiej z Phuket lub Bangkoku jeśli zostaniesz dłużej.
Inne ważne informacje
Wizy – nie obowiązują przy pobycie do 30 dni.
Paszport – potrzebny, ważność przynajmniej 6 miesięcy od dnia przylotu.
Szczepienia – nie ma obowiązku, zalecana przeciwko WZW A.
Komary, żywność, woda, czego nie pić i nie jeść – o tym wszystkim na odprawie załogi prze rejsem.
Wszelkie szczegóły formalne będziemy omawiać i podpowiadać jak załatwić ok. miesiąc przed rejsem.
Organizacja na rejsie
załogę dzielimy na wachty, które pełnią swoje obowiązki rotacyjnie: kambuz (kuchnia) zmiana raz dziennie, nawigacja (sterowanie ale również pełni rolę wachty kotwicznej i trapowej) zmiana w zależności od stanu załogi co 3-4h. Wachty wyznacza kapitan pierwszego dnia rejsu. Szczególnie wachta nawigacyjna jest pod okiem oficera lub kapitana bo .. bezpieczeństwo przede wszystkim, jeśli pływamy w nocy zakładamy kamizelki asekuracyjne/ratunkowe, szelki i przypinamy się – tak samo w dzień jak mocno wieje (pow. 5B). Wszyscy przechodzimy szkolenie pierwszego dnia z podstawowych zasad korzystania z jachtu, a chętnych uczymy też umiejętności żeglowania.
Bezwzględnie (!) nie używamy alkoholu podczas pływania i nie rozmawiamy o polityce 🙂
co zabrać na rejs i podstawy etykiety jachtowej
znajdziesz pod tym linkiem
składka burtowa
oprócz kosztu rejsu załoga składa się na koszty wspólne które przeznaczamy na: żywność (żywimy się z założenia na jachcie, jest pełna kuchnia lodówka itd… ale oczywiście nie jest to obligatoryjne, restauracje też są …niemal wszędzie, pomogę w ustaleniu jadłospisu i samym gotowaniu 😉 – jeśli ktoś nie wierzy w swoje siły w tym względzie), opłaty portowe, paliwo do jachtu, ubezpieczenie, ubezpieczenie jachtu, sprzątanie po rejsie, zezwolenie na żeglugę (transit-log), jeśli zdecydujemy to i silnik do pontonu – sam ponton z wiosłami jest w cenie czarteru.
z kasy jachtowej opłacamy:
– wyżywienie
– wyżywienie skippera
– ubezpieczenie kaucji (dzięki czemu kaucja wynosi 100€ zamiast 450€)
– opłaty portowe
– opłaty odpraw celno-paszportowych
– paliwo
– silnik zaburtowy
– końcowe sprzątanie
– inne koszty wspólne o których zdecyduje załoga
kaucja
dotyczy ew. uszkodzeń jachtu, zakładamy że jeśli ktoś utopi np. bosak albo zniszczy się coś na jachcie, to koszt takiej usterki jest kosztem wspólnym i po potrąceniu przez armatora równowartości szkody – resztę zwróconą dzielimy równo)
inne
- ubezpieczenie: indywidualnie lub mogę w tym pomóc (uwaga nie wszystkie ubezpieczenia zawierają w sobie koszty ew. ratownictwa) koszt ok. 100 zł za tydzień
- zostanie wyznaczona osoba która będzie trzymała i rozlicza kasę wspólną
- jeśli ktoś jest wegetarianinem lub jest na coś uczulony, proszę o zgłoszenie tego
drobnym druczkiem
Składka burtowa jest oszacowana w oparciu o realne koszty, oczywiście, jeśli załoga zdecyduje, iż codziennie jemy homary – to pewnie nie wystarczy 😉 Natomiast jeśli chodzi o tzw. normalne zakupy, dobre jakościowo, nie najtańsze ale też nie drogie – to zawsze wyrabiamy się w założonej składce. Najczęściej jednak zdarza się nadwyżka i po rozliczeiu na koniec rejsu – zwrot. Dopłata natomiast najczęściej zdarza się gdy załoga ze składki decyduje o płatności za np. wynajem samochodów podczas wspólnego zwiedzania czy też wspólne obiady w tawernach. Składką dysponuje jedna osoba, wybrana spośród załogi na początku rejsu – i ona też koordynuje zakupy bo wie (rozliczając zakupy) kto co kiedy kupował.
zakupy
– koordynuje osoba trzymająca kasę jachtową (burtową, składkę). Staramy nie dać się ponieść zakupom na kolorowych straganach 😉 szczególnie blisko uczęszczanych miejsc, które często są dużo droższe, a produkty często nie lepsze niż w sklepach – od tego są oczywiście wyjątki ale kapitan zawsze zasugeruje gdzie warto pójść po zakupy 😉 Dostaniecie też na początku wytyczne czego i ile potrzebujemy, są to precyzyjne liczby na podstawie wieloletnich statystyk. Bardzo złym zwyczajem jest marnowanie jedzenia i dlatego na wszystkie zakupy musi być plan, nie kupujemy „przydasi” (przyda się). Ze składki burtowej (wspólnej) nie kupujemy alkoholu, wyjątkiem może być wino domowe, które zawsze jest dobrym towarzyszem (a nie głównym punktem) przygotowywanych posiłków na naszej jednostce w myśl zasady: Jedz i pij tak jak lokalni.
na co idzie składka
Zmiennych jest wiele, dużo zależy od pory roku, akwenu, rodzaju i typu jednostki, armatora – ceny są umowne i wszędzie jest inaczej ale podobnie i kwoty są również podobne. Te dodatkowe koszty, które opłacamy ze składki poza zaprowiantowaniem, wyglądają zazwyczaj następująco:
- tzw. transit-log – zawiera podatki turystyczne, opłaty związane z mustrowaniem załogi jeśli wymaga tego prawo również na policji portowej, niektórzy pobierają opłatę za „podpisanie” listy załogi i przygotowanie dokumentów do władz portowych, np. Grecja: ok. 100-200€ / z góry / rejs
- sprzątanie po rejsie zależnie od wielkości i typu jednostki: 150-300€ / z góry / rejs
- silnik zaburtowy do pontonu 80-150€ / tydzień (rejs)
- ubezpieczenie depozytu / zmniejszenie udziału własnego: 40-50€ / dzień rejsu
dzięki temu depozyt wynosi ok. 500€ – zależnie od rejsu – zamiast 6.000€. I do tej kwoty (ok.500€) odpowiadamy finansowo – dlaczego? Podczas rejsu wszyscy stanowią załogę i w podziale na wachty – rotacyjnie – odpowiadamy za nawigację (zawsze pod czujnym okiem kapitana). Więc jesteśmy zobowiązani do obserwacji wypatrując czy to sieci czy innych pływających przeszkód na naszym kursie. Czasami niestety zdarzy się, komuś (może Tobie) że wypadnie np. materac za burtę, zgubi ktoś ręcznik armatorski czy potłuką się talerze przy przechyle bo ktoś nie domknął szafki… za tego typu zdarzenia odpowiadamy do wysokości kaucji – warto? Uważam że warto i zawsze robimy takie ubezpieczenie choć statystyki mówią żę 1 raz na 200rejsów. - paliwo: tu największa niewiadoma, bywało, że podczas tygodnia zużywamy 20 a czasami, że 150 litrów – zazwyczaj ok. 80l / tydzień
- wyżywienie ok 200-300€ / tydzień / 10 osób (w Europie)
- zwyczajowo, zgodnie z tzw. dobrą praktyką żeglarską, kapitan nie uczestniczy w składce – co za tym idzie jego wyżywienie jest na „głowie” załogi (jest to również umowie). Więc jeśli posiłki jemy poza naszą jednostką – osoba dysponująca składką uiszcza za niego opłatę w tawernie (rachunek), podobnie – jeśli chcecie, żeby kapitan z Wami pojechał zwiedzać i służył swoim doświadczeniem w miejscu gdzie akurat się zatrzymujemy i w czasie przezanaczonym naczas wolny / zwiedzanie – zawsze możecie o to poprosić – i jeśli pozwolą mu na to obowiązki – na pewno się zgodzi, wówczas należy za niego zapłacić. Choć te rzeczy wydają się oczywiste dla każdego kto już żeglował to na rejsie są też osoby, które pierwszy raz będą z nami płynąć i dopiero poznają nasze zwyczaje, tradycję zwaną Dobrą Praktyką Żeglarską.
depozyt
Rozliczamy po rejsie, czasami nie oznacza to, że natychmiast po zejściu z pokładu… czasami wymaga to kilku dni, godzin. Należy o tym uprzedzić choć dzieje się to niezwykle rzadko gdy armator nie odblokowuje natychmiast depozytu. Zdarza się to najczęściej w sytuacji gdy rejs kończymy nie w porcie z którego wyruszaliśmy lub gdy armator nie zdoła sprawdzić do końca jachtu przy przekazaniu – zawsze wymaga dużo większego zaangażowania specjalistów (np. nurka, mechanika) niż np. w przypadku samochodu w wypożyczalni. A te czynności muszą wykonać za każdym razem ze względu na bezpieczeństwo nasze i następnych załóg. Czasami też zdarzą się jakieś potrącenia, zniszczenia, usterki zawinione przez nas i na czas nie otrzyma (armator) wyceny z naprawy / zakupu brakujących elementów.
W takiej sytuacji – gdy następuje opóźnienie w zwrocie depozytu – Organizator po uwolnieniu depozytu bądź jego rozliczeniu z armatorem – niezwłocznie wyśle Ci przelew. Jeśli nie masz konta w EUR – nie przejmuj się, Organizator wyśle to na konto, z którego przyszła płatność za Twój rejs, po kursie takim jaki ustalił przeliczając cenę rejsu gdy się zapisywaliście.
Jednostka
katamaran Saba 50
(2018, odsalarka, klimatyzacja i generator 230V)
Tym razem będziemy żeglować po raz pierwszy tą luksusową, wyjątkową jednostką, z potężnym kokpitem, sun-deckiem na przodzie i powyżej kokpitu. Mamy dyspozycji ogromną ilość miejsca na wypoczynek, opalanie się i wypoczynek zarówno podczas żeglugi jak i postojów w rajskich zatokach. 6 klimatyzowanych kajut, generator 230V, duży kambuz oraz mesa czynią z tego katamaranu luksusowy apartament z podświetlanym dnem pod katamaranem.
Rejs katamaranem to same zalety, ogromna przestrzeń, brak przechyłów i dużo większa stabilność niż jednokadłubowego jachtu – to pływający luksusowy apartament wyposażony w 6 dwuosobowych klimatyzowanych kajut (w tym 4 z prywatnymi łazienkami z prysznicami).
W szczególności tu, w Phang Nga gdzie często brak infrastruktury jak również samych portów, możliwość podejścia do brzegu przy długich wypłyceniach, dużo bliżej niż normalnym jachtem, stanowi ogromną zaletę.
FREEZER
skontaktuj się z nami
zadzwoń: +48 733 710 608
lub napisz: sailskipperpl@gmail.com